LZS Jadachy - LZS "Jeziorak" Chwałowice
0:5 (0:1)
Kolejnej wysokiej porażki doznali dziś nasi piłkarze, którzy na boisku w Chmielowie ulegli vice-liderowi tabeli aż 5:0. Mecz ten był jednostronnym widowiskiem, o czym może świadczyć fakt iż nasza drużyna w pierwszej połowie nie oddała żadnego celnego strzału na bramkę rywala. Goście pod tym względem nie byli lepsi w pierwszej połowie, choć przez większość czasu utrzymywali się przy piłce, to jednak nie stwarzali bardzo dużego zagrożenia pod naszą bramką i pewnie gdyby nie jedna pechowa sytuacja to po pierwszej połowie było by 0:0. Ale niestety było 1:0 ponieważ „swojaka” zaliczył Jaworski Jarosław; piłkę z lewej strony w pole karne dośrodkował zawodnik gości, tam w pikę nieczysto trafił Kowalik, a futbolówkę do własnej siatki z najbliższej odległości wepchnął Jaworski. Początek drugiej części spotkania nie przyniósł wielkiej zmiany, ponieważ to goście znów dyktowali warunki a my ograniczyliśmy się do kontr, z których jednak nie było dużego zagrożenia. Druga bramka w tym meczu padła w 57’ kiedy to po koronkowej akcji do naszej bramki trafił Ziółkowski Paweł. Akcja ta przebiegała lewą stroną boiska, jeden z gości ograł przy linii końcowej Grdenia Jerzego i próbującego interweniować jeszcze Niedziałka Mateusza; po ograniu naszych zawodników dostrzegł na 10 metrze niepilnowanego swojego kolegę, któremu odegrał futbolówkę, ten bez przyjęcia widząc dobrze ustawionego Ziółkowskiego zagrał mu piłkę, a Pawłowi nie pozostało nic innego jak pokonać Wierzbickiego Kamila (nasz golkiper doznał przy próbie interwenci kontuzji, która utrudniała mu grę). W 64’ znów na listę strzelców wpisuje się Ziółkowski Paweł, który minął bramkarza i skierował piłkę do naszej bramki. 4 gol w tym meczu jest również autorstwa Ziółkowskiego, który tym razem pokonuje naszego bramkarza Krzysztofa Sędykę strzałem po długim rogu bramki. Ostatnia bramka dla gości pada w 77’ kiedy to prostopadłe podanie z głębi pola otrzymuje Kurkiewicz Grzegorz, który na pełnej szybkości wpadł w nasze pole karne i uderzeniem po krótkim słupku pokonał nieinterweniującego Sędykę. Podsumowując to spotkanie to goście wygrali w pełni zasłużenie, ponieważ byli bardziej zdeterminowani i zdyscyplinowaniu w dzisiejszym meczu. Ja z mojej strony chciałbym życzyć „Jeziorakowi” awansu do klasy okręgowej ponieważ mają młody i fajnie poukładany zespół.
• 0:1 – samobójcza (Jaworski Jarosław) 24’
• 0:2 – Ziółkowski Paweł 57’
• 0:3 – Ziółkowski Paweł 64’
• 0:4 – Ziółkowski Paweł 70’
• 0:5 – Kurkiewicz Grzegorz 77’
LZS Jadachy: Wierzbicki Kamil (68’ Sędyka Krzysztof), - Niedziałek Mateusz, Bałata Piotr, Tomczyk Krzysztof (c), Kowalik Sebastian (58’ Król Tomasz), - Grdeń Jerzy, Tomczyk Marcin, Niedziałek Kamil, Witkowski Marcin, - Zbyrad Zbigniew, Jaworski Jarosław,
Jeziorak: Żak Piotr - Oskroba Andrzej, Madej Piotr, Kurkiewicz Paweł, Gąsiorowski Krystian, Suszek Rafał (75' Górniak Bartłomiej), Kurkiewicz Grzegorz, Nowiński Paweł, Oskroba Piotr, Oźga Krzysztof (70' Czerpak Paweł), Ziółkowski Paweł (80' Duma Wojciech),
W rozwinięciu newsa znajduje się filmik z meczu